2 z 17
Poprzednie
Następne
Cmentarny biznes to nie tylko kwiaty i znicze. Ale szaszłyki, balony i obwarzanki
Mimo, że w tym roku cmentarze można odwiedzać aż przez trzy dni, to 1 listopada było na nich tłoczno. Sprzyjała pogoda. Było słonecznie, niemal bezwietrznie, a temperatura sięgała 8 stopni Celsjusza. Jak zwykle przed cmentarzami można było kupić znicze, kwiaty. Za dużą doniczkę tzw. koreanek przed cmentarzem Doły w Łodzi żądano 15 zł, a na Zarzewie 5 złotych więcej. Mniejsze doniczki z tym samymi kwiatami kosztowały od 8 do 12 złotych. Za cięte chryzantemy płacono od 3 do 6 złotych za sztukę. Można było też kupić chryzantemy w doniczkach. Kosztowały od 20 d 35 złotych. Ale we Wszystkich Świętych przed łódzkim cmentarzami można kupić nie tylko chryzantemy i znicze. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE